Co robić, kiedy nasze dziecko ma niską samoocenę? – Jagna Sobierajewicz

Samoocena to inaczej postawa wobec samego siebie oraz wobec swoich możliwości i umiejętności. Jest to opinia na swój temat, która może być prawidłowa, wysoka/zawyżona lub niska/zaniżona. Prawidłowa postawa wobec samego siebie zakłada, że akceptujemy zarówno swoje wady, jak i zalety; dopuszczamy do siebie myśl, że możemy odnieść sukces, ale również porażkę; mamy szacunek do siebie samego, myślimy o sobie dobrze, z czułością 

i wyrozumiałością. Poczucie własnej wartości i poczucie kompetencji jest przeciwieństwem poczucia, że jest się bezwartościowym. Należy mieć na uwadze, że zarówno osobom z niskim poczuciem wartości, ale również z zawyżoną samooceną może być trudno w codziennym funkcjonowaniu. Większość rodziców chce, aby ich dzieci miały wysoką samoocenę, charakteryzowały się pewnością siebie, były świadome swoich zalet. Są to cechy, które również kojarzą się często z tym, że danej osobie powodzi się, jest ona szczęśliwa i zadowolona ze swojego życia. 

Samoocenę budujemy całe życie, od najmłodszych lat, a późniejsze doświadczenia podtrzymują ją lub wpływają na jej zmianę. Treść i forma komunikatów usłyszanych od najbliższych osób wpływa na budowanie obrazu siebie i świata. Najpierw są to komunikaty wypowiadane przez rodziców, rodzeństwo, później rówieśników w szkole i nauczycieli, następnie partnera/kę, kolegów i koleżanki w pracy, szefa – osoby, które w danym momencie życia są najbliżej nas. Istotne jest, że naturalnym zjawiskiem są zmiany w samoocenie w toku życia człowieka, obserwuje się jej obniżenie w okresie dorastania, wzrost w okresie dorosłości i ponowne obniżenie w okresie późnej starości. Zatem nie jest to postawa wypracowana raz na całe życie. To, w jaki sposób dziecko jest najpierw traktowanie przez rodziców/opiekunów, a następnie przez swoich rówieśników ma ogromny wpływ na jego poczucie wartości i kształtowanie samooceny. Świadomość, że jesteśmy dla kogoś ważni, jesteśmy kochani i akceptowani jest kluczem do budowania poczucia własnej wartości. Najpierw dziecko musi być wartością dla swoich bliskich, aby mogło rozwijać w sobie poczucie, że jest też wartością dla samego siebie. Prawidłowa samoocena określa nasze możliwości, pomaga wyznaczać realne cele (uwzględniając swoje wady i zalety), w konsekwencji umożliwia osiąganie sukcesów i unikanie porażek. Pamiętajmy, że niska samoocena może mieć skutki o charakterze dezadaptacyjnym zarówno w zakresie rozwoju emocjonalnego, społecznego, jak i szkolnego/zawodowego. 

W jaki sposób funkcjonuje dziecko z niską samooceną? Spodziewa się ono jedynie porażek, kolejnych rozczarowań, co powoduje, że z czasem również całe życie staje się bezwartościowe, bez sensu. W przypadku rozwoju dziecka, jest to bardzo ważne, ponieważ zmienia się percepcja dziecka nt. własnej osoby i otaczającego go świata. Wszelkie działania przestają mieć jakiekolwiek znaczenie, ponieważ dziecko i tak sobie z nimi nie poradzi, albo nie poradzi wystarczająco dobrze. Dzieci z niską samooceną myślą o sobie, że są bezwartościowe. Jeżeli w odpowiednim momencie nie pomoże się dziecku budować własnej

wartości, to poczucie bezwartościowości może towarzyszyć im już przez całe życie. Dzieci z niską samooceną (a później również osoby dorosłe) często nie podejmują działania, a jeśli je podejmą to szybko się z niego wycofują i łatwo poddają. Takie dzieci mogą być mylnie postrzegane, jako osoby leniwe. Dziecko z niską samooceną tak bardzo boi się porażki, że woli nie podejmować jakiegokolwiek działania, co z jednej strony faktycznie chroni go przed porażką, ale również przed odniesieniem sukcesu. Należy pamiętać, że dzieci nie muszą rozumieć swoich intencji. Zatem powiedzenie „nie chce mi się” może być synonimem wyrażenia „nie poradzę sobie”/”jestem słaby, i tak mi się nie uda”. Dorosły powinien odróżnić wtedy, na ile to wycofanie z działania wynika istotnie ze zmęczenia lub lenistwa, a na ile z poczucia bezradności, czy braku umiejętności potrzebnych do wykonania danego zadania. Niska samoocena wpływa również na to, w jaki sposób dziecko funkcjonuje społecznie: będzie wycofane, będzie wstydziło się wyrażać własne zdanie (co należy odróżnić od dziecka nieśmiałego). 

Dziecko, które jest jedynie krytykowane w dzieciństwie, którego obwinia się za swoje niepowodzenia, będzie w przyszłości miało bardzo silnego tzw. krytyka wewnętrznego. Nasz wewnętrzny krytyk składa się z uwewnętrznionych komunikatów (zarówno werbalnych, jak i niewerbalnych) osób nam najbliższych. Dziecko, które jest krytykowane, z czasem samo zaczyna się krytykować. Stąd mogą pojawić się źniej myśli, że nie dam rady, że jestem słaby, że nie zasługuję na miłość i szacunek – to mówi właśnie dziecku wewnętrzny krytyk. Należy pamiętać, że dziecko ma większą tendencję do obwiniania samego siebie, a nie swoich najbliższych, których kocha i potrzebuje. Bardzo dobrze obrazuje to poniższy cytat: 

„Jeśli jesteś zły (krytykujesz mnie), to powinienem Cię odrzucić, nie mogę jednak tego zrobić, bo cię potrzebuję. Jeśli jestem dobry, to jak możesz być dla mnie zły (możesz ciągle mnie krytykować), skoro jesteś dobry? Powodem tego, że jesteś dla mnie zły, musi więc być to, że ja jestem zły” (Armstrong-Perlman, 1995, s.94). 

Konsekwencje takich myśli – niskiej samooceny mogą być bardzo niebezpieczne, np. mogą prowadzić do zaburzeń odżywiania, zachowań antyspołecznych, czy zniekształconego obrazu swojego ciała. Często niska samoocena może przejawiać się poprzez odczuwanie wstydu lub gniewu, łakomstwo, lenistwo, chciwość czy zazdrość. Zatem, w jaki sposób uchronić nasze dzieci przed niską samooceną

Możemy pomóc budowanie poczucia własnej wartości naszych dzieci, poprzez: 

  • Zaspakajanie potrzeb dziecka: bezpieczeństwa/stałości, przynależności i trwałej więzi emocjonalnej 
  • Okazywanie miłości bezwarunkowej; kochajmy dzieci za to, że są, a nie za to, jakie są ● Dostosowywanie wymagań i oczekiwań do możliwości psychofizycznych dziecka Akceptację upodobań dziecka oraz rozmawianie o jego zainteresowaniach, zabawach, osobach, które lubi 
  • Umożliwienie przeżywania wszystkich emocji dziecka w naszej obecności Uważne słuchanie, bycie z dzieckiem „tu i teraz” zarówno przy odnoszeniu sukcesów, jak i porażek
  • Docenianie włożonego wysiłku i intencji dziecka, niezależnie od wyniku – dziecko uczy się wtedy, że każda próba/aktywność jest lepsza od jej braku 
  • Stwarzanie dziecku sytuacji, w których może odnosić zarówno sukcesy, jak i porażki Stwarzanie dziecku sytuacji, w których samo musi podejmować decyzje Unikanie krytyki dziecka, a wskazywanie efektów jego zachowania 
  • Towarzyszenie dziecku w sukcesach i porażkach – wspieranie je w tym, co przeżywa, pokazywanie, że zawsze przy nim jesteśmy, nawet w sytuacji porażki 
  • Okazywanie empatii i bliskości bez względu na osiągane wyniki 
  • Rozmawianie na temat przeżywanych emocji, również opowiadanie o swoich emocjach w obecności dziecka 
  • Identyfikowanie zasobów dziecka – jego mocnych stron 
  • Obiektywne ocenianie zdolności i umiejętności dziecka 
  • Komunikowanie dziecku efektów jego pracy – dziecko czuje się bezsilne, kiedy widzi, że nie ma związku pomiędzy jego działaniem a efektami pracy 
  • Dbanie o zrozumienie naszego przekazu, czy dziecko rozumie nasze komunikaty, dokładne wyjaśnienie krytyki 
  • Okazywanie szacunku w każdej sytuacji, również w sytuacji porażki dziecka Umożliwianie dziecku samodzielnego rozwiązywania problemów 
  • Traktowanie dziecka indywidualnie; nie porównujmy go do innych osób Dawanie przykładu, dbanie o siebie – osoby, które same mają pozytywny stosunek do siebie i świata są bardziej wiarygodne dla dzieci w porównaniu z osobami, które same mają niską samoocenę
  • Pokazywanie dziecku, że warto być sobą. Robienie czegoś tylko na pokaz lub po to, by się przypodobać innym nie buduje prawidłowej samooceny, a poczucie zależności od innych osób. 
  • Znalezienie wspólnych zainteresowań, które umożliwią wzmacnianie poczucia bycia wartościowym. 
  • Pokazywanie dziecku swoich słabych stron oraz umiejętność radzenia sobie z nimi – dziecku pozwoli to na akceptację swoich słabszych stron bez poczucia, że jest się gorszym od innych, jeśli zobaczy, że sami mamy słabości 
  • Zwracanie uwagi na formę przekazu, nie tylko komunikaty werbalne, ale również niewerbalne (postawę naszego ciała, gestykulację, mimikę twarzy, intonację głosu itd.) 

Lista przykładowych zachowań, które wzmacniają poczucie wartości dziecka jest dość długa. Jeśli chcemy zmienić coś w naszym podejściu do dziecka, możemy zacząć najpierw od jednej rzeczy, obserwujmy dziecko, jak zmienia się jego zachowanie, jak otwiera się przed nami, pozwala nam poznać swój świat. Budowanie więzi emocjonalnej z dzieckiem, jego zaufanie jest kluczowe do budowania samooceny. Podążajmy za naszym dzieckiem, jego potrzebami. Narzucanie dziecku, co ma czuć, jakie ma mieć potrzeby będzie skutkować tym, że samo nie będzie tych potrzeb traktować poważnie, nie będzie umiało ich identyfikować/nazywać. Dziecko zaczyna wtedy wierzyć, że jego potrzeby się nie liczą, że to, co czuje, nie jest ważne. Konsekwencją jest budowanie obrazu siebie na podstawie potrzeb

innych osób, a nie własnych. Oczekiwania innych osób będą ważniejsze niż nasze własne potrzeby. 

Może nasuwać się sugestia, że im więcej pochwał dajemy dziecku, tym bardziej wzmacniamy jego poczucie własnej wartości. Jest to niebezpieczna postawa, ponieważ dziecko nie ma możliwości doświadczania porażki, nie uczy się radzić sobie ze swoimi słabościami, nie akceptuje ich. Budowanie prawidłowej samooceny polega na dostrzeganiu dziecka z jego wadami, akceptacji dziecka jako całości przy jednoczesnym okazywaniu mu szacunku. Dziecko, które odczuwa presję, że jest kochane i doceniane tylko wtedy, jak robi coś dobrze i nie popełnia błędów, uczy się, że miłość do niego jest obwarowana jakimiś warunkami – nie kocha się go po prostu za to, jakie jest. 

Pamiętajmy, aby komunikaty skierowane do dziecka były dla niego zrozumiałe. Innymi słowy, język, którym komunikujemy się z dzieckiem powinien być dostosowany do wieku dziecka. W przypadku młodszych dzieci możemy również wspomagać się zabawą lub rysunkami, które mogą być dla dziecka bardziej zrozumiałe niż same słowa. Rozmawiając z dzieckiem o jego słabych stronach, pamiętajmy, aby odnosić się do faktów, konkretnych wydarzeń i oceniać zachowanie dziecka, a nie jego osobę. Dzieci są bardzo wyczulone na krytykę, właśnie dlatego, że dopiero budują swoją samoocenę. Starajmy się również unikać uogólnień, słów: zawsze, nigdy, w ogóle (np. „w ogóle mi nie pomagasz”, „zawsze robisz wszystko za wolno”, „nigdy nie można cię zostawiać samego” itp.). 

Pomóżmy budować realny obraz dziecka na swój temat i świata. Świat i ludzie nie są idealni, w naszym życiu pojawiają się słabsze momenty, porażki, cierpienie. Jednak prawidłowa samoocena kreowana od najmłodszych lat pozwoli dziecku przezwyciężać trudne chwile bez obwiniania się, dodatkowego napięcia, czy poczucia winy. To prawidłowa samoocena umożliwi dziecku prawidłowy rozwój i szczęśliwe życie. 

Bibliografia: 

Armstrong-Perlman, E.M. (1995). Psychosis: The sacrifice that fails? W: J.Ellwood (red.), PsychosisL Understanding and treatment (s. 93-102). London: Jessica Kingsley. 

Giers, M., Giers, M. (2017). Kształtowanie poczucia własnej wartości dzieci – prezentacja wybranych narzędzi terapeutycznych. Studia Gdańskie. Wizje i rzeczywistość, 2017, t. XIV. 

Jędrzejewska, A. (2016). Samoocena dziecka źródła i komunikaty weryfikujące. Zbliżenia Cywilizacyjne 1(1). Kielańska M. (2000). Poczucie własnej wartości u dzieci. „Edukacja i Dialog”, nr 123. 

Oleś, M. (2006). Psychologiczna charakterystyka dzieci o wysokim i niskim poczuciu osamotnienia. Roczniki psychologiczne, t. IX, numer 1. 

Sunderland, M. (2018). Niska samoocena u dzieci. GWP Sp. z o.o, Sopot.