Wychowanie w cyber epoce – Magda Szymaniuk

Żyjemy w czasach, w których wszystko wydaje się prostsze, niż w młodości naszych rodziców czy dziadków. Mamy łatwy dostęp do nieograniczonej bazy informacji na każdy temat, możemy zaspokajać swoją ciekawość natychmiast, znaleźć sposób na nudę w kilka sekund, a także skontaktować się z kimkolwiek i jakkolwiek chcemy. Wydaje się, że mamy nieograniczone możliwości. Nie musimy wychodzić z domu, aby pracować, robić zakupy, dostarczać sobie rozrywki i nawiązywać kontakty z innymi.

Czy w czasach łatwego dostępu do niemal wszystkiego, mamy szansę tworzyć bliskie relacje? Jak iść z duchem czasu, będąc rodzicami? Jak przekazać dzieciom nasze wartości, kiedy często musimy coś sprawdzić, ktoś dzwoni, pisze, a coś się dzieje i nie może nas to ominąć? Co zrobić, kiedy świat cyfrowy staje na przeszkodzie wychowaniu? Jak radzić sobie, gdy dziecko również funkcjonuje w podobny sposób?

Spotykając rodziców dzieci w różnym wieku, wielokrotnie słyszałam te same pytania, prośby o radę czy gotowe instrukcje postępowania. Problem polega na tym, że nie ma jednego, złotego rozwiązania. Wszystko, z czym mierzą się współcześni rodzice, przebiega w każdym domu inaczej. Często jednak pojawia się wspólny element – świat cyfrowy oraz związane z nim zagrożenia.

Warto spojrzeć na to z innej perspektywy. Współczesne wyzwania rodziców mogą stać się zasobem, a nie jedynie źródłem zagrożeń. Możemy cieszyć się rozwojem technologii i świata cyfrowego oraz zarażać tym nasze dzieci. Nie musimy się tego bać – możemy to oswoić. Warto jednak nauczyć się rozpoznawać granice między korzystaniem z cyfrowego świata, który uczy, bawi i pozwala nawiązywać kontakty, a tym, który staje się ucieczką i zastępuje bliskie relacje.

Rola rodziców w cyfrowym świecie

Współcześni rodzice mają nowe zadanie: muszą jak najlepiej poznać świat cyfrowy, aby potrafić chronić dzieci przed jego negatywnymi konsekwencjami. Od ich wiedzy i zaangażowania zależy, czy korzystanie z dobrodziejstw cyber epoki będzie dla dziecka dobrą zabawą i bezpieczną rozrywką.

Co w takim razie jest istotne? Czas, który dziecko spędza przed ekranem telewizora, komputera czy telefonu, ma ogromne znaczenie dla jego rozwoju i zdrowia. Nie jesteśmy w stanie całkowicie odizolować dziecka od współczesnej technologii, dlatego warto od początku ustalać zasady dotyczące czasu spędzanego przed ekranem, adekwatne do wieku dziecka.

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dzieci do drugiego roku życia nie powinny spędzać czasu przy ekranach urządzeń elektronicznych, a do piątego roku życia – nie dłużej niż godzinę dziennie. Idealnie, gdyby był to czas poświęcony na wartościowe programy, bajki czy gry edukacyjne. Ważne jest, aby to rodzic pełnił rolę przewodnika, pokazując dziecku świat cyfrowy i zachęcając je do odkrywania jego możliwości na przykład pokazując mu zdjęcia interesujących go zwierzaków.

Starsze dzieci i świat cyfrowy

W przypadku starszych dzieci (od 6. roku życia) kluczowy jest umiar. Jeśli dziecko spędza większość czasu na zabawie, w szkole, otrzymuje odpowiednią dawkę ruchu i ma zapewnioną wystarczającą ilość snu, to pozostały czas może spędzać przed ekranem. Nie powinno jednak trwać to zbyt długo – nadal około godziny dziennie. Ważne, aby treści, z którymi dziecko ma styczność, były odpowiednie do jego wieku i nadzorowane przez rodzica.

Rola rodzica jako wzoru do naśladowania

Najważniejsze pytanie dotyczy tego, jak rodzic sam korzysta z urządzeń elektronicznych. Czy zajmują one większość jego dnia? Czy potrafi odłożyć je na bok i skupić się na życiu rodzinnym oraz budowaniu relacji? Dzieci uczą się poprzez naśladowanie, dlatego tak istotne są jasno określone zasady, np. telefony odkładamy w jednym miejscu po powrocie do domu, a w trakcie posiłków nie odbieramy połączeń.

Brak jasnych zasad może prowadzić do wprowadzenia przez dzieci własnych, często niekorzystnych dla nich wzorców. Profilaktyka powinna być absolutnym priorytetem. Warto ustalić rodzinne zasady korzystania z urządzeń elektronicznych, które będą obowiązywać wszystkich domowników.

Co może zaniepokoić rodziców?

Współczesny świat utrudnia budowanie bliskich relacji. Warto pielęgnować bycie razem i rozwijać bliskość emocjonalną i intelektualną poprzez spędzanie wspólnego czasu bez cyfrowych urządzeń. Warto pokazywać dziecku zalety realnego świata, tak aby czas spędzony poza cyberprzestrzenią był dla niego atrakcyjny i wartościowy.

Co jednak, jeśli sprawy zaszły za daleko? Jak rozpoznać, że dziecko przekroczyło granicę bezpiecznego korzystania z urządzeń elektronicznych?

Sygnały, które powinny zaniepokoić rodzica:

  • Dziecko korzysta z urządzeń niemal codziennie, spędzając na tym dużo czasu (ponad 3-4 godziny).
  • Wycofuje się z kontaktów społecznych, unika znajomych, traci dotychczasowych przyjaciół.
  • Brak innych aktywności poza korzystaniem z urządzeń, porzucenie zainteresowań.
  • Zaniedbywanie nauki, obowiązków, a nawet czynności jak jedzenie czy spanie.
  • Korzystanie z urządzeń w nocy, zaburzenia snu.
  • Częste zmiany nastroju, zaburzenia koncentracji i pamięci.
  • Konflikty z rodzicami z powodu ograniczania dostępu do urządzeń.
  • Objawy abstynencyjne po zaprzestaniu korzystania – rozdrażnienie, agresja.
  • Nieudane próby ograniczania czasu spędzanego przed ekranem.

Te objawy wskazują na problem, który może wymagać pomocy specjalisty. Jeśli zachowanie dziecka niepokoi rodzica, warto nie zwlekać z konsultacją psychologiczną.

Źródła:
Anna Borkowska: Dzieci w świecie gier komputerowych
Jesper Juul: Korzystanie z urządzeń elektronicznych i ich wpływ na rozwój dziecka