„Ale mnie tu żona wysłała…, czyli o trudnościach, wyzwaniach i sukcesach współczesnych ojców. I część” – Agata Łysiak

Pisząc ten artykuł chciałabym podkreślić, że istnieje wiele modeli życia rodzinnego, a wśród nich nie ma lepszych czy gorszych dla dziecka. Do każdej sytuacji rodziny należy podchodzić z otwartością i uważnością na jej potrzeby. Celem niniejszego artykułu jest przedstawienie sytuacji ojców (również ojczymów czy partnerów matek) z perspektywy trudności, sukcesów i wyzwań. Ponadto, umocnienie ich w tym, co robią i wiedzą jako towarzysze dziecka.

Jako psycholożka, pracująca z dziećmi, młodzieżą, jak i rodzicami, często spotykam się z sytuacjami, gdy podczas konsultacji psychologicznej, dotyczącej sytuacji dziecka pojawia się sama mama. Na pytania odnośnie nieobecności taty, często pada odpowiedź, że jest to spowodowane poczuciem, że to mama najlepiej zna sytuację dziecka. Czy rzeczywiście tak jest i jakie to może mieć przyczyny? Szukając odpowiedzi na te i inne pytania, sięgnęłam do raportu z badania polskich ojców: ,,Tata 2022”, sporządzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę w 2022 roku. Pytanie, dotyczące postrzeganego przez młodzież wsparcia w trudnej sytuacji, wskazały na pierwszym miejscu matkę (również macochę, partnerkę ojca), na drugim – kolegę/koleżankę, przyjaciela/przyjaciółkę, na trzecim – ojca (również ojczyma/partnera matki) [1]. Systematyczny przegląd podłużnych badań (z 2003 roku, a następnie uaktualniany w 2007 roku) wykonany przez Annę Sarkadi i wsp. [2], mimo krytyki metodologicznej, wskazał na kilka istotnych statystycznie wyników. Aktywne i regularne zaangażowanie i zainteresowanie ojców (również osób pełniących rolę) w życie dziecka w okresie wczesnego dzieciństwa ma istotny statystycznie związek z rzadszym występowaniem problemów behawioralnych w przypadku chłopców, jak i problemów psychologicznych w przypadku dziewczyn. Program Beverly L. Forston i wsp. [3] z 2016 roku dotyczył prewencji przemocy wobec dzieci. Wskazywał między innymi na to, że podejmowanie strategii ku rozwojowi bezpiecznej relacji między rodzicami (również osobami sprawującymi opiekę) a dzieckiem może chronić dzieci przed rozwojem u nich zachowań przemocowych, również    w dalszych okresach rozwoju. Kilka przedstawionych wniosków może wskazywać na to, że jakość relacji między ojcem a dzieckiem stanowi ważny element życia dziecka, również w kontekście jego przyszłości. Bowiem, długoterminowo dobra relacja ojca i matki z dzieckiem może stanowić czynnik zmniejszający ryzyko podejmowania ryzykowanych zachowań w okresie dorastania, jak i w okresie dorosłości. Należy podkreślić, że identyczną sytuację zauważa się w przypadku, gdy dziecko wychowywane jest jedynie przez matkę, a między nią a dzieckiem jest długoterminowa dobra relacja [4].

Podejście naukowe może wiele wyjaśnić, lecz życie potrafi to zweryfikować. Współczesnym ojcom brakuje możliwości, by podzielić się tym jak postrzegają swoje role, a   w ich kontekście trudności, wyzwania i sukcesy. Często rolę ojca sprowadza się do tej związanej z wprowadzaniem dyscypliny, a przecież rola ojca może być znacznie szersza, angażując jego możliwości do bycia opiekunem, towarzyszem zabaw i nauki [5]. Patrząc stereotypowo, to jak o dzieciach mówi się w miejscach pracy, często ujawnia tematy związane z codziennymi obowiązkami, a co za tym idzie, trudnościami z nimi związanymi. Stworzenie odpowiednich warunków do tego, by otworzyć się na rozmowę o tym, co jest trudne, wstydliwe, ale i radosne w roli ojca, daje niezwykłe efekty. Piszę te słowa w oparciu o obserwacje ojców podczas warsztatów czy w zaciszu pokoju psychologa. Dlatego ,,odczarowywanie” mitów à propos ojców jest o tyle ważne, że dodaje im odwagi do tego, by mówić. Nieoceniające podejście psychologa czy grupy innych rodziców, może zapoczątkować proces uświadomienia sobie przez ojców że nie tylko oni przechodzą kryzysy. 

Ten krótki artykuł stanowi wstęp do cyklu, który zostanie poświęcony przemyśleniom, obserwacjom i badaniom dotyczących ojców, których rola nie polega jedynie na byciu ojcem. Zapraszam serdecznie do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami, propozycjami tematów. Dodatkowo, w bibliografii znajdują się artykuły, które stanowią rozszerzenie przytoczonych badań. Zachęcam również wszystkich rodziców do zaglądania na stronę Fundacji Dajemy Dzieciom siłę i śledzenia najnowszych artykułów, warsztatów oraz możliwości uzyskania pomocy: https://rodzice.fdds.pl/.

 

Bibliografia

  1. Włorczydak, J. (2022). Tata 2022. Raport z badania polskich ojców. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę.
  2. Sarkadi, A., Kristiansson, R., Oberklaid, F., & Bremberg, S. (2008). Fathers’ involvement and children’s developmental outcomes: a systematic review of longitudinal studies. Acta paediatrica (Oslo, Norway: 1992), 97(2), 153–158. https://doi.org/10.1111/j.1651-2227.2007.00572.x.
  3. Forston, B. L., Klevens, J., Merrick, M. T., Gilbert, L. K., Alexander, S. P. (2016). Preventing child abuse and neglect: A technical package for policy, norm, and programmatic activities. National Centre for Injury Prevention and Control, Centers for Disease Control and Prevention. https://doi.org/10.15620/ CDC.38864.
  4. Kuramoto-Crawford, S. J., Ali, M. M., Wilcox, H. C. (2017). Parent-child connectedness and long-term risk for suicidal ideation in a nationally representative sample of US adolescents. Crisis, 38, 309–318. https://doi.org/10.1027/0227-5910/a000439.
  5. Matysiak-Błaszczyk, A., Błasiak, A., Ratajczak, Ł., Ściupider-Młodkowska, M. B., Zychowicz, M., Gątarek, I., & Jankowiak, B. A. (2020). Relacje dziecka z rodzicami. W H. M. Krauze-Sikorska & M. Klichowski (red.), Pedagogika dziecka. Podręcznik akademicki (s. 287–318).